Polski zakątek internetu już dawno obiegła wiadomość o politycznych aspiracjach twórcy komunikatora Gadu-Gadu. Na wieść o starcie Łukasza Foltyna w wyborach parlamentarnych z pierwszego miejsca na liście Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL), Gadu-Gadu S.A. zapobiegawczo ponownie wydała oświadczenie o swej apolityczności.

Łukasz Foltyn, który jeszcze w czerwcu br. miał ambicję założyć nowe polskie ugrupowanie polityczne - Partię Socjaldemokratyczną (PSD), teraz zdecydował się porzucić swoje nowe dziecko i startować w wyborach z listy innej partii - PSL.

Twórca Gadu-Gadu okazał się być, zapowiadaną od kilku dni przez szefa PSL Waldemara Pawlaka, niespodzianką na warszawskiej liście. Podczas konferencji prasowej lider ludowców informował o dotychczasowych osiągnięciach Foltyna, wymieniając na pierwszym miejscu oczywiście najpopularniejszy w Polsce komunikator internetowy, z którego korzystają miliony Polaków.

W związku z aktywizacją Łukasza Foltyna na scenie politycznej Gadu-Gadu S.A. ponownie (jak przed kilkoma miesiącami) wydała dziś, 21 września 2007 r., specjalne oświadczenie. Firma informuje, że "Łukasz Foltyn pozostaje tylko akcjonariuszem spółki, ale od 16 maja br. nie ma już żadnego związku z bieżącą działalnością, ani kierowaniem Gadu-Gadu S.A."

Zarząd firmy podkreśla również, że "Gadu-Gadu S.A. jest spółką publiczną, która realizuje swoje cele biznesowe i jest w pełni apolityczna. Natomiast Łukasz Foltyn zrezygnował z pracy w spółce właśnie ze względu na rozpoczęcie działalności politycznej."