The Pirate Bay: Tracker już niepotrzebny
The Pirate Bay zamyka swój tracker, ale to nie oznacza końca "pirackiej zatoki". Twórcy TPB podjęli decyzję o przejściu na dystrybucję plików za pomocą DHT. Takie rozwiązanie uniezależnia BitTorrenta od trackerów, ale ponadto może sprawić, że wyroki przeciwko TPB nie będą miały znaczenia – tak przynajmniej uważa Peter Sunde, były rzecznik i współzałożyciel serwisu.
Osoby odwiedzające stronę The Pirate Bay zapewne zauważyły duży magnes w miejscu, gdzie zazwyczaj znajdowało się logo serwisu. W wynikach wyszukiwania znalazły się linki magnet (ikonki przypominające magnesy). Kliknięcie w taki link umożliwi pobranie pliku bezpośrednio w kliencie BitTorrenta (protokół magnet wspiera wiele klientów np. uTorrent, Vuze oraz rTorrent).
Linki magnet umożliwiają pobieranie za pomocą sieci DHT. Mówiąc najprościej system ten służy do odszukiwania komputerów zawierających dany plik. Rozwiązanie to jest zdecentralizowane i pozwala na wymianę danymi bez pośrednictwa trackera. Wspiera je wiele najnowszych klientów BitTorrenta.
- Rozwój DHT osiągnął stan, w którym tracker nie jest potrzebny do korzystania z torrenta. DHT (połączony z PEX) jest wysoce efektywny w znajdowaniu peerów (…) TPB zdecydowało, że nie ma potrzeby dalszego prowadzenia trackera więc zostanie on wyłączony! To początek nowej ery... – czytamy na blogu The Pirate Bay.
Zdaniem twórców TPB nowe rozwiązanie będzie szybsze i bardziej stabilne. BitTorrent stanie się bowiem bardziej odporny na awarie trackerów i serwerów.
DHT nie od dziś ma zastosowanie w sieciach P2P, ale do tej pory nie było to rozwiązanie bardzo popularne. Wynikało to m.in. z mitów jakie wokół niego narosły. Niektórzy sądzą, że DHT ułatwia śledzenie internautów grupom antypirackim oraz że... wymaga trackera. Walkę z tymi mitami podjął na swoich łamach TorrentFreak. Warto przeczytać tekst pt. Busting Common Trackerless Torrent Myths.
Z wyłączeniem trackera może się też wiązać inna ciekawa rzecz. Peter Sunde w swoim wpisie na Twitterze stwierdził, że wydane przeciwko TPB wyroki nie mają już zastosowania. Trudno powiedzieć ile jest w tym racji, ale nie można wykluczyć, że nowe rozwiązanie ułatwi serwisowi walkę w sądzie.
Źródło:
Dziennik Internautów
Data dodania:
17.11.2009 23:34, przez: ches_ter
Czytano:
2551 razy
Ocena:
- Brak ocen
|
|