Powraca problem bezpieczeństwa dzieci w sieci. Czytelnik, ojciec dwójki małych dzieci, w liście do DI zwrócił uwagę na erotyczne i wulgarne treści pojawiające się w reklamach komunikatora GG i w serwisie www.gadu-gadu.pl. Jedynym sposobem na pozbycie się ich jest ściągnięcie odpowiednich blokerów lub zmiana samego komunikatora.

Czytelnik w liście do DI napisał:

Witam. Nazywam się Marcin Kowalczyk i jestem ojcem dwójki dzieci. Ostatnimi czasy postanowiłem wyposażyć starszą pociechę w komunikator. Sam nie używam żadnych tego typu programów - wystarcza mi komunikacja mailem, ze znajomymi korzystamy z Naszej-Klasy... Starszy syn ma 9 lat i jak stwierdził "chce Gadu-Gadu, bo jego koledzy je mają". Zainstalowałem mu, nie było większych problemów do czasu, gdy nie zauważyłem, że treści, jakie wyświetla ten program są co najmniej nieodpowiednie dla młodszych użytkowników. U dołu migają jakieś pseudo-newsy na żenująco niskim poziomie, jak i treści wręcz erotyczne! W opcjach komunikatora niestety nie da się tego wyłączyć, a dziecko *GG musi mieć*... Znalazłem na jakimś forum programy typu BK2 i GGMod+ i dopiero one usunęły te nieodpowiednie akcenty. Sam na swoim komputerze postanowiłem przetestować całość, wśród tytułów jakie ujrzałem to:

- „MIT OBALONY: Lady Gaga nie ma penisa”
- „Rosyjski hardkor” (nie chciałbym, aby potem mój syn skakał z bloku!)
- Sama nazwa portalu JaramSie.pl... troszkę nie na miejscu, jaki następny portal wymyśli ta firma? Okurwamac.pl? wybaczcie - to tez nie jest odpowiednie dla 9 latka, a pojawia się w GG10
- Idąc dalej na portalu JaramSie.pl i GaduFoto.pl tak zwane Laskozbiory, tytuły typu "Idealna pupcia!", "Gorąca brunetka na łóżku" i "Jak TO robią w "Avatarze"" również pojawiają się w komunikatorze
- "Małysz sikał całą noc"
- „Seksowna blondi robi kanapkę stopami”
- ponadto w komunikatorze pojawia się reklama używająca marki piwa Tyskie.

Wydaje mi się, że takie rzeczy powinny się dać wyłączyć, niestety ja musiałem użyć specjalnych programów. Co teraz ma zrobić inny rodzic, którego dzieci korzystają z GG? Żadna programowa kontrola rodzicielska nie zablokuje przecież tak znanego programu. A treści, jakie pojawiają się w komunikatorze GG10, są co najmniej nieodpowiednie. Poza tym zauważyłem, że sam portal gadu-gadu.pl zawiera w sobie również treści na wyższym poziomie, niestety, najczęściej w samym programie trafiałem na te nieodpowiednie.

Zbulwersowany rodzic

Jarosław Rybus, rzecznik prasowy Gadu-Gadu tak skomentował problem:

Mamy świadomość, że z usług GG korzysta wiele młodych osób, dlatego pilnujemy, aby bezpośrednio do komunikatora nie trafiały treści wulgarne czy erotyczne. Często zmieniamy pod tym kątem tytuły zupełnie neutralnych artykułów. Nigdy nie zamieszczamy w komunikatorze linków do treści erotycznych. Natomiast w serwisach gadu-gadu.pl i jaramsie.pl można takie znaleźć - jednak zawsze są poprzedzone odpowiednim ostrzeżeniem.
Głos i opinia naszych użytkowników, jak również rodziców młodszych internautów jest dla nas bardzo cenna - będziemy ją brać pod uwagę i wprowadzać odpowiednie zabezpieczenia, rozwiązania, jeśli okażą się one konieczne. Z pewnością nie chcemy epatować takimi treściami.

Regulacje regulaminowe Gadu-Gadu

W regulaminie Gadu-Gadu widnieje zapis, który jasno mówi o tym, że korzystając z usług programu, użytkownik godzi się na wszystkie zamieszczane w nim treści, w tym reklamy:

§ 5, pkt 5. Użytkownik wyraża zgodę na prezentowanie przez Usługodawcę w ramach Serwisu wszelkiego rodzaju materiałów reklamowych, informacyjnych, promocyjnych (w tym banerów reklamowych), w tym również do prezentacji takich materiałów równocześnie z wprowadzonymi przez niego Wypowiedziami, a także do opatrywania wprowadzonych przez niego Wypowiedzi różnego rodzaju materiałami reklamowymi, promocyjnymi, informacyjnymi pochodzącymi zarówno od Usługodawcy jak również osób trzecich (…).

Sam portal także odżegnuje się od ewentualnych skutków odbioru prezentowanych treści:

§11, pkt 1. Usługodawca nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za szkody spowodowanie lub związane z wykorzystaniem przez Użytkownika informacji zawartych w Treści Serwisu chyba, że szkoda taka powstała z winy umyślnej Usługodawcy. W szczególności Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za skutki działań oraz decyzji podejmowanych przez Użytkownika w oparciu o Treść Serwisu, w tym decyzji finansowych, decyzji w zakresie edukacji, wychowania dzieci oraz innych form aktywności życiowej Użytkownika.

Regulamin komunikatora wspomina o progu wiekowym użytkowników - do jego korzystania uprawnione są osoby pomiędzy 13-18 rokiem życia lub takie, które uzyskały uprzednią zgodę swego przedstawiciela ustawowego. Ochrona dzieci przed szkodliwymi treściami należy więc wyłącznie do obowiązku ich rodziców.
Jak poradzić sobie z reklamami

Problem uciążliwych reklam dotyczy nie tylko rodziców małych dzieci korzystających z GG, ale i zwykłych użytkowników komunikatora. Istnieje wiele sposobów, by pozbyć się uciążliwych bannerów reklamowych. Na internetowych forach można znaleźć instrukcje, jak je usunąć. Przykładowy filmik instruktażowy:



Wymieniony w filmiku program to Banner Killer (najnowsza wersja 2 v2.94 potrafi współpracować z najnowszą wersją GG). W sieci dostępna jest także aplikacja GGMod+ będąca modyfikacją samego programu Gadu-Gadu w wersji 10, która oprócz braku reklam posiada także opcję blokowania opisów graficznych.

Dla posiadaczy wersji Gadu-Gadu 7.0, która już odchodzi do lamusa, istnieje trzeci sposób, który działa jednorazowo. Podczas rozmowy wystarczy wstawić emotikona i wysłać go do rozmówcy, a następnie w oknie rozmowy kliknąć na "minkę" lewym przyciskiem myszy i przeciągnąć na banner. W oknie reklamy pojawi się wybrany emotikon.

Problem można rozwiązać także z poziomu swojego komputera. Wystarczy wejść do katalogu c:/windows/system32/drivers/etc, odnaleźć plik „hosts” i otworzyć go w Notatniku. Na końcu dokumentu należy dodać wpis: „(numer IP swojego komputera) adserver.gadu-gadu.pl”. W przypadku zmiennego IP wystarczy użyć IP 127.0.0.1 (niezmienny adres localhost’a).

Większość tego typu działań jest jednak niezgodna z regulaminem i zasadami użytkowania programu i każdy użytkownik dokonuje ich na własną odpowiedzialność.
UWAGA: Wybrane listy zostały przesłane przez czytelników do redakcji Dziennika Internautów. Publikujemy je, by dać możliwość wypowiedzi użytkownikom internetu oraz dotarcia z nurtującymi ich problemami do szerszego grona odbiorców. Czytelnicy mogą podzielać poglądy autorów listów lub mieć odmienne zdanie - swoją opinię możecie wyrazić w komentarzach, do czego Was gorąco zachęcamy. Treści publikowanych listów mogą zawierać prywatne poglądy internautów, które nie odzwierciedlają poglądów redakcji DI.Listy prosimy kierować na adres: listy@di.com.pl