Firefox: 30% rynku na świecie, 80% na Antarktydzie
Największy wzrost Firefox notuje w Rosji. Dodatki do tej przeglądarki lubią pobierać mieszkańcy Azji i... Antarktydy. Większość z nas w czasie pracy z Firefoksem otwiera 2 lub 3 karty – wynika z badań Mozilli "State of the Internet" za pierwszy kwartał 2010 r .
Mozilla zapewnia, że zbiera niewiele danych o użytkownikach Firefoksa, ale te zebrane informacje wykorzystuje do poznawania ich nawyków i ulepszania przeglądarki. Wnioski płynące z danych najczęściej przedstawiano społeczności na blogach, ale teraz przyszedł czas na bardziej przejrzysty raport.
Według Mozilli globalny udział Firefoksa w rynku oscyluje w okolicach 30%. W Europie udział tej przeglądarki w rynku wynosi 39,2%, w Azji 26,6%, w Ameryce północnej 26%. Udział Fx na innych kontynentach widzimy na mapce obok.
Mozilla policzyła udział, uśredniając dane z różnych źródeł (StatCounter, Quantcast, Net Applications i Gemius). Na mapce nie uwzględniono Antarktydy, bo tylko StatCounter badał internautów z tego kontynentu. Według danych tej firmy Firefoksa używa 80% internautów przebywających na Antarktydzie.
Największy wzrost (ponad 20%) Firefox zanotował w I kwartale w Rosji. Inne regiony, w których wzrost jest wysoki (ponad 15%), to Indie, Filipiny, Australia, Meksyk i Turcja.
Nawet 600 kart
Ciekawe są dane dotyczące nawyków użytkowników. Mozilla przyjrzała się danym dotyczącym użytkowników korzystających z minimotywów (Personas) oraz liczby pobrań dodatków do przeglądarki w przeliczeniu na użytkowników korzystających z Firefoksa danego dnia.
Okazało się, że korzystanie z minimotywów jest najbardziej popularne Ameryce Południowej (ponad 20%) i Północnej (niecałe 20%). Z kolei dodatki są najchętniej pobierane przez mieszkańców Azji i... Antarktydy (trzeba mieć na uwadze, że to mała populacja). Lubiący Firefoksa Europejczycy wcale nie przodują w jego personalizacji.
Mozilla zbadała też korzystanie z kart na grupie swoich "pilotów testowych" (nabór do tego programu był prowadzony od sierpnia). Okazało się, że większość osób otwiera w czasie przeglądania 2 lub 3 karty. Stosunkowo często zdarza się otwieranie od 4-6 kart. Maksymalna liczba otwartych kart, jaką zanotowano, wynosiła... 600.
Cały raport State of the Internet dostępny jest na stronach Mozilli.
Źródło:
Dziennik Internautów
Data dodania:
01.04.2010 20:57, przez: ches_ter
Czytano:
3086 razy
Ocena:
- Brak ocen
|
|