8,5 mld dolarów zapłaci Microsoft za pakiet 70 procent udziałów będących obecnie w posiadaniu inwestorów finansowych. Ci w roku 2009 zapłacili za niego 2,6 mld dolarów. Transakcja powinna zostać sfinalizowana do końca tego roku.

Jednocześnie w Redmond oraz Luksemburgu ogłoszono największą w historii Microsoftu akwizycję. Amerykański koncern, za kwotę 8,5 miliardów dolarów, przejmie Skype'a - pioniera na rynku VoIP, a także największego gracza na rynku. Mając około 170 milionów połączonych użytkowników, a także 207 miliardów minut rozmów i wideokonferencji zrealizowanych w zeszłym roku, był on - pomimo trudnej sytuacji finansowej - łakomym kąskiem.

Microsoft jest zdania, że transakcja zwiększy dostępność rozmów głosowych i wideo w czasie rzeczywistym, oferując korzyści tak klientom indywidualnym, jak i biznesowym. Jednocześnie stwarza nowe możliwości generowania przychodów.

Skype ma wspierać użytkowników Xboxa i Kinecta, a także smartfonów z systemem operacyjnym koncernu z Redmond. Jednocześnie zapewni to luksemburskiej firmie dostęp do klientów Microsoftu, znacząco poszerzając możliwości jego rozwoju. Dla Microsoftu oznacza to przede wszystkim poszerzenie portfolio produktów umożliwiających komunikację między użytkownikami.

Przejęta firma stanie się osobnym działem Microsoftu (Microsoft Skype Division), a dotychczasowy dyrektor generalny Skype'a - Tony Bates - zostanie jego dyrektorem i będzie raportować bezpośrednio do Steve'a Ballmera.

- Microsoft i Skype podzielają wizję dostarczania klientom innowacyjnego oprogramowania oraz produktów. Razem będziemy w stanie przyspieszyć realizację planów Skype'a w zakresie poszerzania globalnej społeczności, a także przedstawić nowe sposoby komunikacji i kolaboracji - powiedział Bates.

Steve Ballmer, dyrektor generalny Microsoftu, dodał, że Skype jest ewenementem, który kochają miliony ludzi na całym świecie. Obie firmy razem stworzą nową formę komunikacji w czasie rzeczywistym, aby "ludzie mogli w prosty sposób pozostawać w kontakcie z rodziną, znajomymi, klientami oraz współpracownikami gdziekolwiek na świecie".

Egon Durban, dyrektor zarządzający w Silver Lake, firmie stojącej na czele grupy sprzedającej udziały w Skypie, wyraził ogromne zadowolenie z faktu przemian, jakie miały miejsce w luksemburskim przedsiębiorstwie.

Kwota 8,5 miliardów dolarów zostanie wypłacona w gotówce. Transakcja została zatwierdzona przez rady nadzorcze zarówno Microsoftu, jak i Skype'a. Firmy poinformowały, że akwizycja będzie przedmiotem postępowań regulatorów rynków celem sprawdzenia jej wpływu na konkurencję. Spodziewają się one, że wszelkie niezbędne zgody uzyskane zostaną do końca kalendarzowego roku 2011.