Google nie zostawi Mozilli na lodzie - jest nowe porozumienie
Porozumienie w sprawie domyślnego wyszukiwania w Firefoksie to dla Mozilli źródło przychodów, dzięki którym otwarta przeglądarka może być rozwijana. Obawiano się, że Google tego porozumienia nie przedłuży, zdając Firefoksowi mocny cios. Stało się inaczej - współpraca będzie trwać.
Od dawna w Firefoksie domyślną wyszukiwarką jest Google, dzięki czemu Mozilla otrzymuje część przychodów z reklam Google. Ta współpraca została jednak nawiązana jeszcze zanim Google udostępniła swoją przeglądarkę Chrome. Od roku 2008 Google i Mozilla to konkurenci, a w tym roku przeglądarka Google wyprzedziła Firefoksa.
Porozumienie między Mozillą i Google wygasło w listopadzie i od tej pory zadawano pytania o przyszłość współpracy. Sugerowano, że Google bezlitośnie wycofa się z porozumienia zostawiając Mozillę bez ważnego źródła przychodu. Z raportu finansowego Mozilli wynika, że aż 84% ze 123 milionów dolarów przychodów fundacji pochodzi właśnie od Google'a.
Wczoraj na blogu Mozilli pojawiła się informacja o podpisaniu nowego porozumienia. Na jego mocy współpraca Google i Mozilli zostanie przedłużona o co najmniej trzy lata. Nie ujawniono żadnych warunków porozumienia. W krótkim blogowym wpisie jest wypowiedź Alana Eustace'a z Google, który stwierdził, że Mozilla to wciąż cenny partner dla Google.
Alan Eustace ma rację i warto uzupełnić jego wypowiedź. Mozilla mogłaby być cennym partnerem nie tylko dla Google. Wyszukiwarkowy gigant ma teraz poważnego konkurenta w postaci Binga, który też mógłby zawrzeć porozumienie z dostawcą bardzo popularnej przeglądarki, jaką jest Firefox. Warto w tym miejscu podkreślić, że Firefox ciągle jest ważniejszy od Chrome na niektórych rynkach (m.in. w Polsce). Niewątpliwie napędza on Google'owi duży ruch, a przecież wyszukiwarka to najważniejszy element działalności Google.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że Google i Mozilla były do siebie przyjaźnie nastawione przez całe lata i wyznają podobne wartości. Nie można natomiast wykluczyć, że zmieniły się warunki porozumienia Mozilla-Google. Możliwe, że negocjacje w sprawie tych nowych warunków nie były łatwe, skoro umowa powinna być przedłużona w listopadzie, a ogłoszono to dopiero w drugiej połowie grudnia.
Źródło:
Dziennik Internautów
Data dodania:
21.12.2011 12:45, przez: ches_ter
Czytano:
1715 razy
Ocena:
- Brak ocen
|
|