Sprzedaż PC-tów runęła w dół. Czy to wina Windows 8?
Sprzedaż PC-tów runęła w dół. Czy to wina Windows 8?
Sprzedaż komputerów biurkowych i laptopów spadła o 14% w I kwartale 2013 r. - uważa firma IDC. W tej sytuacji Microsoft ma trudności ze sprzedawaniem systemu Windows 8, ale zdaniem analityków to właśnie Windows 8 mógł pogłębić spadek.
Według IDC jeszcze w pierwszym kwartale 2012 roku sprzedaż PC-tów rosła. Potem były już tylko spadki, za każdym razem coraz większe. Analitycy spodziewali się, że w pierwszym kwartale 2013 roku spadek wyniesie 7,7%.
Teraz widać, że analitycy byli optymistami. Sprzedaż PC-tów w pierwszym kwartale 2013 roku spadła o 13,9% w porównaniu z analogicznym okresem roku 2012. Wykres poniżej przedstawia zmiany na rynku zachodzące w ubiegłym i w tym roku.
Według IDC firma HP nadal pozostaje czołowym sprzedawcą PC-tów, ale też odczuwa ona bardzo mocno zmiany na rynku, notując 23,7% spadku sprzedaży. Na drugim miejscu jest Lenovo, która o dziwo nie zanotowała spadku. Jest to prawdopodobnie efekt dość aktywnego działania na rynku.
Kolejni producenci to Dell, Acer i Asus. Zanotowali oni spadki odpowiednio o 10%, 31% i 19%. Tabela poniżej przedstawia 5 czołowych producentów.
IDC nie jest jedyną firmą analityczną mówiącą o spadku sprzedaży PC-tów. Konkurencyjny Gartner ocenia spadek na 11,2%, mówiąc o najgorszym roku od 2001.
Windows 8 pogłębił spadek?
Gartner twierdzi, że tablety i smartfony po prostu zmniejszyły zapotrzebowanie na komputery. IDC w zasadzie się z tym zgadza, ale dodatkowo uważa, że Windows 8 pogłębił spowolnienie, bo nie dostosował się do rynku odpowiednio szybko.
- W tym momencie, niestety, wydaje się jasne, że wypuszczenie Windowsa 8 nie tylko pozbawiło rynku PC dobrej siły napędowej, ale także spowolniło rynek - mówi Bob O'Donnel, przedstawiciel IDC. - Choć niektórzy klienci doceniają nowe parametry i możliwości dotykowe Windowsa 8, to radykalne zmiany w interfejsie, usunięcie znanego przycisku "Start" i koszty związane z dotykiem uczyniły PC-ty mniej atrakcyjną alternatywą dla dedykowanych tabletów i innych konkurencyjnych urządzeń. Microsoft będzie musiał podjąć bardzo trudne decyzje, idąc dalej, jeśli chce ożywić rynek PC.
Quo vadis Microsoft?
Tutaj pojawia się pole do przemyśleń. Czy Microsoft chciałby ożywić rynek PC-tów? A może sam Microsoft czuje się niepotrzebnie związany z tym rynkiem i uważa, że kluczem do odbicia się od dna jest wywalczenie sobie pozycji na rynku smartfonów, tabletów i hybryd, takich jak Surface?
W epoce PC-tów zawsze mówiono o rynku sprzętu w oderwaniu od rynku oprogramowania. Obecna epoka "mobilna" pokazała jednak, że konsumenci nie czują, by kupowali "sprzęt i oprogramowanie". Oni chcą kupić urządzenie, które będzie robiło określone rzeczy. To urządzenie musi być łatwe w obsłudze, a to można osiągnąć na dwa sposoby: poprzez naturalny interfejs i pewne ograniczenia (jak w smartfonach) albo poprzez bazowanie na przyzwyczajeniach (tak było z Windowsem).
Microsoft faktycznie nie mógł określić, czy chce iść w stronę rynku mobilnego, czy trzymać się swojego "PC-towego dziedzictwa". Ostatecznie firma wybrała coś pośrodku, częściowo niszcząc relacje z partnerami i tworząc "całkiem nowego Windowsa". Teraz jest bardziej niż kiedykolwiek jasne, że to nie była właściwa droga.
Źródło:
Dziennik Internautów
Data dodania:
11.04.2013 13:59, przez: ches_ter
Czytano:
1728 razy
Ocena:
- Brak ocen
|
|