Microsoft wykończył Storma?
Botnet robaka Storm, jeszcze do niedawna odpowiedzialny za rozsyłanie 20% światowego spamu, według najnowszych badań został niemal całkowicie zneutralizowany.
Aktualnie botnet Storma generuje 2% światowego spamu; dwa tygodnie temu odkryto nową kampanię mającą na celu rozprzestrzenienie robaka, może to być jednak swego rodzaju „łabędzie śpiew” twórców tego malware.
Jakkolwiek trudno wskazać bezpośrednią przyczynę dla takiego rozwoju sytuacji, bardzo często na „zabójcę” botnetu typowany jest Microsoft, który zaangażował się w walkę z robakiem. Przedstawiciele korporacji przyznają, że od czasu wprowadzenia we wrześniu ubiegłego roku do Malicious Software Removal Tool sygnatury Storma, oprogramowanie usuwało około 200.000 robaków na miesiąc.
Miejsce botnetu Storm zajął jednak być może nawet groźniejszy rywal. Sieć komputerów nazwana Mega-D rozsyła aktualnie 32% światowego spamu – o połowę więcej, niż botnet Storm w czasie swojej największej świetności. Według opracowania, ponad 70% spamu generowanego jest przez pięć największych botnetów.
Źródło:
ITbiznes.pl
Data dodania:
02.02.2008 20:27, przez: ches_ter
Czytano:
2989 razy
Ocena:
- Brak ocen
|
|