W USA trwa proces dwóch mężczyzn, którzy okradli jeden z największych banków na świecie. Używając skradzionych przez Internet numerów kont bankowych oraz numerów PIN Jurij Rjabinin i Iwan Biltse z Ukrainy mieli udział w kradzieży milionów dolarów z Citibanku. Obaj mężczyźni to członkowie większej grupy przestępczej, która dokonała 9000 operacji na bankomatach w Nowym Jorku i okolicach.

"Około 1 lutego 2008 roku przedstawiciele Citibanku poinformowali FBI o włamaniu się do ich serwera przetwarzającego informacje z bankomatów" - powiedział agent specjalny FBI Albert Murray.

Cyberprzestępcy użyli zdobyte w ten sposób informacje do stworzenia fałszywych kart bankomatowych, dzięki którym mogli wypłacać pieniądze.

Znana analityk Avivah Litan mówi, że karty jest bardzo łatwo podrobić. "Wszytko, co musisz znać to PIN i dane użytkownika. A w tym wypadku przestępcy wiedzieli, jak zdobyć takie infomacje".

Dodaje przy tym: "cyberprzestępcy wiedzą, jak ominąć większość bankowych zabezpieczeń. Liczba ataków na bankomaty i karty debetowe wzrośnie. Z naszych badań wynika, że same banki uważają, iż będzie to dwukrotny wzrost w ciągu najbliższych dwóch lat".